Leczenie metadonem: Chiny, Iran, Afryka (część II)

Brain

Expert Pharmacologist
Joined
Jul 6, 2021
Messages
257
Reaction score
279
Points
63
QW8XZMeBl0


Mauritius: wyspa uzależnień
Jak zauważono w badaniu opublikowanym w 2009 r. w Lancet, "w prawie wszystkich krajach Afryki Subsaharyjskiej, w tym tych najbardziej dotkniętych wirusem HIV, leczenie uzależnienia od narkotyków jest niedostępne, programy wymiany igieł nie istnieją, a usługi prawne są zbyt drogie". Od tego czasu sytuacja, choć bardzo powoli, zaczęła się zmieniać na lepsze.

Położony na wschód od Madagaskaru, maleńki wyspiarski kraj Mauritius, z populacją liczącą zaledwie 1,29 miliona, był pierwszym krajem w Afryce Tropikalnej, który wprowadził program leczenia substytucyjnego.

Konopie indyjskie i opium były dostępne na Mauritiusie od XIX wieku, ale przez długi czas ich używanie pozostawało w granicach tradycyjnej kultury i nie budziło niczyich poważnych obaw. "Narkotykowy boom" rozpoczął się na wyspie pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku ze względu na rozprzestrzenianie się heroiny i bliskość Mauritiusa do ważnych szlaków morskich i lotniczych między Afryką, Europą i Azją.

0JluB2RpCV


Według Światowego Raportu Narkotykowego ONZ z 2009 r., w tym czasie ten niewielki kraj miał drugą najwyższą częstość występowania uzależnienia od opioidów na świecie (po Afganistanie), z prawie 2% Maurytyjczyków używających opiatów.97,3% osób zażywających narkotyki dożylnie było zakażonych wirusowym zapaleniem wątroby typu C, a 47,4% wirusem HIV.

Kilka lat wcześniej rząd Mauritiusa uruchomił jednak program redukcji szkód pod naciskiem rozzłoszczonej opinii publicznej. Od stycznia 2006 r. na Mauritiusie dostępne jest leczenie substytucyjne metadonem, a od listopada 2007 r. zużyte strzykawki są wymieniane na nowe.

Rezultat był oszałamiający: liczba nowych zakażeń wirusem HIV poprzez iniekcje spadła niemal trzykrotnie (z 92% w 2005 r. do 31% w 2014 r.), a wskaźniki przestępczości spadły o ponad połowę (2650 naruszeń prawa w 2007 r. w porównaniu do 1085 w 2012 r.). Mauritius był również dumny z bycia jednym z niewielu krajów na świecie, w których leczenie metadonem jest dostępne dla więźniów w zakładach karnych.

Używanie narkotyków dożylnych i wskaźniki przestępczości wzrosły w latach 2015-2016, kiedy nowy rząd postanowił zastąpić leczenie metadonem buprenorfiną i naltreksonem oraz przenieść wydawanie tabletek z klinik na posterunki policji. Nie chcąc stawić czoła policji, narkomani zaczęli masowo odmawiać leczenia. W 2017 roku nowy minister zdrowia, Anwar Hasnu, ogłosił ku uldze swoich współobywateli, że Mauritius powraca do programu metadonowego.

Obecnie Mauritius ma 42 kliniki terapii substytucyjnej, więcej niż wszystkie inne kraje w Afryce Tropikalnej razem wzięte.

8XEfLr3FJz


Tanzania: bariera dla epidemii HIV
W 2011 roku do Mauritiusa dołączyła Tanzania, wschodnioafrykański kraj, w którym epidemia opioidów i HIV również była katastrofą. W tym czasie w kraju było około 50 000 osób przyjmujących narkotyki dożylnie (głównie heroinę). Od 42% do 50% z nich było zarażonych wirusem HIV, a wśród kobiet odsetek ten wynosił aż 71%.

Przemyt narkotyków z Afganistanu do Tanzanii odbywał się przez miasto portowe Dar es Salaam, gdzie dawkę rozcieńczonej heroiny można było kupić na ulicy za mniej niż koszt śniadania, i stopniowo rozprzestrzeniał się po całym kraju.

W Narodowym Szpitalu Muhimbili, największej placówce medycznej w Dar es Salaam i Tanzanii, otwarto centrum opieki wspomagającej, w którym pacjenci codziennie otrzymywali metadon, testy na HIV i gruźlicę oraz wsparcie psychologiczne i społeczne.

Według badań opublikowanych w 2014 roku, 629 osób uzależnionych od narkotyków opioidowych szukało w tym czasie pomocy w klinice. Rok później większość z nich (57%, czyli 358 osób) nadal uczestniczyła w programie, co jest wskaźnikiem porównywalnym z sukcesem terapii substytucyjnej w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Najwyższe ryzyko przerwania leczenia i powrotu do zażywania narkotyków stwierdzono wśród osób, które doświadczyły przemocy seksualnej oraz tych, które otrzymały niewielką dawkę metadonu.

T4pGYRVAf7


Autorzy badania zauważają, że w regionie o uogólnionej epidemii HIV leczenie metadonem ma kluczowe znaczenie dla kontrolowania rozprzestrzeniania się infekcji. "Skuteczny program zapobiegania HIV dla użytkowników narkotyków polega na utrzymaniu ich na leczeniu tak długo, jak to konieczne, aby zminimalizować ryzyko nawrotu do wstrzykiwania heroiny", twierdzą naukowcy.

W 2018 roku, według dr Pilli Sahid Muthoki ze Szpitala Narodowego Muhimbili, około 3000 pacjentów otrzymywało terapię substytucyjną w mieście. Jednocześnie szacuje się, że 25 000 mieszkańców Dar es Salaam nadal przyjmowało narkotyki drogą iniekcji.

DrMutoki z dumą poinformował, że program metadonowy w Tanzanii był jednym z najbardziej udanych na kontynencie, a teraz lekarze z innych krajów, takich jak Kenia, Mozambik i Zambia, przyjeżdżają, aby uczyć się i czerpać z tego doświadczenia.

CUR7Wx4nNr


Yusuf Ahmed Mzitto, lat 33, pseudonim Kessi, powiedział Światowej Organizacji Zdrowia, że medyczny metadon pomógł mu zmienić swoje życie po trzech latach uzależnienia od heroiny i kilku nieudanych próbach zakończenia zażywania narkotyków: "To, czego narkomani boją się najbardziej, to zespół odstawienia. Nic nie może się z nim równać, nawet strach przed HIV czy śmiercią. Próbowałem radzić sobie sam, nawet zamykając się w pokoju. Ale nic nie działało, dopóki nie zaczęłam brać metadonu".

Cassie wyjaśniła, że większość uzależnionych od narkotyków boi się rozpocząć leczenie metadonem z powodu stygmatyzacji związanej z nim w społeczności.Wiele osób uważa, że metadon to tylko kolejny narkotyk i że nie zrobi nic poza zastąpieniem jednego uzależnienia innym, a dilerzy narkotykowi rozpowszechniają różnego rodzaju przerażające historie na temat terapii metadonem, aby uniknąć utraty klientów.

Na szczęście Cassie zdołał przezwyciężyć to piętno i teraz systematycznie zmniejsza dawkę metadonu, aby w dającej się przewidzieć przyszłości zredukować ją do zera i żyć bez uzależnienia od opioidów. Mężczyzna odwiedza klinikę codziennie: nie tylko w celu przyjęcia dawki, ale także po to, by spotkać się z innymi pacjentami, odwiedzić swojego doradcę i zapewnić profesjonalną pomoc instytucji jako specjalista IT.

Z czasem programy leczenia metadonem pojawiły się w szpitalu okręgowym Kinondoni (dzielnica w Dar es Salaam ze szczególnie dużą liczbą osób uzależnionych od narkotyków), na Zanzibarze i w mieście Mwanza. "Wzywam Tanzańczyków, którzy spotykają młodych ludzi uzależnionych od narkotyków, aby przyprowadzili ich do zarejestrowanej kliniki w celu poddania się leczeniu" - powiedział premier Tanzanii Kassim Majaliwa podczas ceremonii otwarcia szpitala w Mwanzie i obiecał, że rząd stworzy miejsca pracy dla pacjentów po rehabilitacji.

UwPLi29kNM


Senegal: terapia w cieniu drzew mango
W grudniu 2014 r. w Dakarze, stolicy Senegalu, otwarto pierwszy finansowany przez państwo ośrodek leczenia substytucyjnego w Afryce Zachodniej. W 2011 roku badanie przeprowadzone przez Biuro ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości wykazało, że co najmniej 1300 osób w Dakarze przyjmowało narkotyki drogą iniekcji. 9,4% z nich było zakażonych wirusem HIV, a 38,9% wirusowym zapaleniem wątroby typu C.

Jedna trzecia ankietowanych przyznała, że ostatni raz wstrzykiwała narkotyki poza domem (co oznacza, że nie mieli bezpiecznego i sterylnego środowiska do zażywania narkotyków), a ponad 10% zgłosiło dzielenie się strzykawkami.

Od tego czasu problem uzależnienia od narkotyków z roku na rok staje się coraz bardziej palący dla Senegalu. Kraj ten, który jest obmywany przez Ocean Atlantycki na zachodnim wybrzeżu i jest w 95 procentach muzułmański, w ostatniej dekadzie stał się ważnym punktem tranzytowym dla przemytu narkotyków do Europy z Ameryki Łacińskiej.

Jak wyjaśnia Pierre Lapak, przedstawiciel UNODC na Afrykę Środkową i Zachodnią, przemytnicy często płacą swoim pośrednikom towarami zamiast pieniędzmi, a tym samym stopniowo tworzą rynek narkotykowy w kraju, w którym wcześniej nie istniał.

IW8nTgeNtA

Centrum Zintegrowanego Zarządzania Uzależnieniami w Dakarze (CEPIAD ), z siedzibą w dzielnicy Fanné w Dakarze, oferuje wymianę igieł, doradztwo w zakresie redukcji szkód i terapię antyretrowirusową.

W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy działalności organizacja obsłużyła około 250 osób, z których trzy czwarte to użytkownicy heroiny. Popularność centrum wśród senegalskich narkomanów była utrudniona przez jego niedogodną lokalizację: wielu z nich musiało spędzić wiele godzin w drodze, aby dostać się doCEPIAD, więc łatwiej było im wstrzykiwać sobie narkotyki niż szukać pomocy.

W każdym razie, po przybyciu do Fann w 2018 roku, reporterzy CNN znaleźli kolejkę narkomanów w CEPIAD. Podczas gdy niektórzy otrzymywali od pielęgniarki kubki z metadonem rozpuszczonym w niebieskim płynie, inni uciekali przed upałem grając w warcaby w cieniu drzew mango.W ciągu ostatnich dwóch lat specjaliści ds. redukcji szkód rozdali narkomanom ponad 18 000 sterylnych strzykawek i 17 000 prezerwatyw.

Dzięki leczeniu metadonem 58-letni Mustapha Mbodj, uzależniony od heroiny od ponad 30 lat, był w stanie zerwać z wyniszczającym nałogiem i założyć własną grupę wsparcia dla narkomanów o nazwie Santé Espoir Vie. Każdego dnia Mbodj i jego koledzy podróżują do slumsów Dakaru, aby rozmawiać z uzależnionymi, przekonywać ich do skontaktowania się z CEPIAD i wzięcia udziału w programie metadonowym.

7R6jO0d3Iv

"Kiedy przychodzimy do tych gorących punktów, ludzie czują się z nami bardzo komfortowo, ponieważ sami byliśmy narkomanami. Wiemy, jak do nich dotrzeć. Jeśli pomijają leczenie, idziemy do ich domów.Musimy usiąść, porozmawiać z nimi i przekonać ich do powrotu " - powiedział dziennikarzom Mbodj.

Rehabilitacja społeczna jest równie ważna jak przyjmowanie leków. Psychologowie, arteterapeuci i specjaliści od przekwalifikowania zawodowego pomagają ludziom, którzy dawno stracili pracę i spędzili lata w więzieniu, odzyskać umiejętności społeczne i wrócić do normalnego życia.

Jednocześnie Mbayang Fall Bousseau, koordynator programu zdrowotnego CEPIAD, przyznał, że praca organizacji jest wciąż daleka od ideału: nawet w Dakarze nie wszyscy uzależnieni od narkotyków są świadomi jej istnienia, a wyzwaniem jest dotarcie do poziomu krajowego.

W 2020 r. Biuro ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości przekazało CEPIAD pieniądze na kontynuowanie pracy podczas pandemii. Zostały one wykorzystane na zakup środków ochrony osobistej, a kiedy w Dakarze ogłoszono kwarantannę i godzinę policyjną, niektórzy pacjenci Centrum byli leczeni w domu.

Y0UGhWwcnR


Oprócz wyżej wymienionych krajów Afryki Tropikalnej, terapia substytucyjna jest obecnie praktykowana w Republice Południowej Afryki, Kenii, Burkina Faso, Wybrzeżu Kości Słoniowej i na Seszelach. Niestety, większość krajów afrykańskich nie spieszy się z pójściem w ich ślady, a bez programów terapii substytucyjnej trudno mówić o pokonaniu epidemii HIV ogarniającej kontynent.

Według Global Harm Reduction Report 2020, od 560 000 do 2,7 miliona Afrykanów w Afryce Subsaharyjskiej przyjmuje narkotyki drogą iniekcji (ta znaczna różnica w liczbach wynika z braku odpowiednich statystyk).

Około 30% z nich jest nosicielami wirusa HIV, a tylko około połowa (51%) z tych osób otrzymuje niezbędne leczenie. Wreszcie, nadal nie ma kraju w Afryce Tropikalnej, w którym nalokson byłby dostępny "z ręki do ręki" i istniałyby bezpieczne pomieszczenia do konsumpcji narkotyków.

OzhMO1Kpky


Ideolog programu metadonowego, dr Robert Newman, powiedział, że metadon.
  • Jest całkowicie bezpieczny, gdy dawki są prawidłowo podawane.
  • Znacznie zmniejsza nielegalne zażywanie heroiny.
  • Może być produkowany na dużą skalę przy niskich kosztach.
  • Jest atrakcyjny dla użytkowników nielegalnych opiatów, którzy przyjmują go pomimo faktu, że dzienne dawki metadonu nie wywołują euforii.
  • Może być stosowany przez kilka lat lub nawet dekad bez żadnych skutków ubocznych.
Skuteczność programu metadonowego w zwalczaniu epidemii HIV, zmniejszaniu przestępczości i poprawie jakości życia narkomanów i ich bliskich została już dawno udowodniona statystycznie, ale powody jego odrzucenia są irracjonalne.

Wiele władz nadal wierzy, że problem zażywania narkotyków nie zostanie rozwiązany przez kampanię redukcji szkód, ale przez bezkompromisową wojnę aż do całkowitego zniszczenia. Jednak, jak omówiliśmy powyżej, nawet te kraje, do których lubią odnosić się twardogłowi, nauczyły się przyjmować bardziej elastyczną politykę wobec osób uzależnionych od narkotyków.
 
Top