Co jest bardziej szkodliwe niż marihuana czy alkohol? Nauka znalazła zwycięzcę.

Brain

Expert Pharmacologist
Joined
Jul 6, 2021
Messages
240
Reaction score
270
Points
63
DfMjU0Xs1e


W oparciu o wiedzę naukową istnieje jasna odpowiedź na to pytanie.

Należy pamiętać, że należy wziąć pod uwagę dziesiątki czynników, w tym wpływ substancji na serce, mózg i zachowanie, a także łatwość przyzwyczajenia się do niej.

Istotny jest również czas: niektóre efekty są zauważalne natychmiast, podczas gdy inne kumulują się przez miesiące lub lata stosowania.

I tak, porównanie jest nieco niesprawiedliwe, ponieważ skutki alkoholu były badane przez naukowców od dziesięcioleci, ale nadal istnieje wiele nieporozumień związanych z konopiami indyjskimi, ponieważ mają one w dużej mierze nielegalny status.

Vq93SPrhVX


W 2014 roku ponad 30.000 Amerykanów zmarło z przyczyn spowodowanych alkoholem. Nie odnotowano żadnych zgonów spowodowanych używaniem marihuany.

W 2014 roku w Stanach Zjednoczonych z przyczyn związanych z alkoholem zmarły 30 722 osoby - nie licząc katastrof i zabójstw związanych z alkoholem. Jeśli uwzględnimy również to, liczba ta wyniesie blisko 90 000.

Według amerykańskiej
Drug Enforcement Administration, nie odnotowano żadnych zgonów spowodowanych przedawkowaniem marihuany. Według 16-letniego badania obejmującego ponad 65.000 Amerykanów, opublikowanego w American Journal of Public Health, zdrowi użytkownicy marihuany nie umierają przed zdrowymi ludźmi, którzy nie palą marihuany.

Marihuana jest znacznie mniej uzależniająca niż alkohol.

Prawie połowa dorosłych przynajmniej raz spróbowała marihuany. Jest to jeden z najczęściej używanych nielegalnych narkotyków. A jednak badania pokazują, że stosunkowo niewielki odsetek ludzi uzależnia się.

W 1994 roku epidemiolodzy z National Institute on Drug Abuse przebadali ponad 8000 osób w wieku od 15 do 64 lat. Spośród
osób, które przynajmniej raz spróbowały marihuany, tylko około 9% zostało zdiagnozowanych jako uzależnione. Wśród tych, którzy używali alkoholu, odsetek ten wynosił około 15%. Wśród tych, którzy próbowali kokainy 17%, heroiny 23% i nikotyny 32%.

IAtbaf2XFB


Marihuana jest bardziej szkodliwa dla serca, podczas gdy umiarkowane spożycie alkoholu może być korzystne.

W przeciwieństwie do alkoholu, który spowalnia tętno, marihuana przyspiesza je, co może mieć ogólnie negatywny wpływ na serce. Jednak w raporcie na temat marihuany opublikowanym w styczniu przez
Amerykańską Narodową AkademięNauk stwierdzono, że nie ma wystarczających dowodów na poparcie lub obalenie twierdzenia, że marihuana może zwiększać ryzyko zawału serca.

Z drugiej strony, umiarkowane spożycie alkoholu - rzędu jednego drinka dziennie -
wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem zawału serca i udaru mózgu. James Nichols, dyrektor Alcohol Research UK, powiedział Guardianowi, że wyniki te należy traktować z pewną dozą sceptycyzmu, ponieważ "wszystkie efekty ochronne są neutralizowane przez epizody intensywnego picia".

Używanie alkoholu zostało powiązane z rozwojem kilku nowotworów, natomiast palenie marihuany nie.

W listopadzie, grupa wpływowych amerykańskich onkologów wydała oświadczenie wzywające ludzi do mniejszego spożywania alkoholu. Przytoczyli oni mocne dowody na to, że picie alkoholu - nawet kieliszka wina lub piwa dziennie -
zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi.

Amerykański Departament Zdrowia wymienia alkohol jako znany czynnik rakotwórczy. Według badania przeprowadzonego przez National Institute for Cancer Research, im więcej alkoholu pijesz, zwłaszcza regularnie, tym większe jest ryzyko zachorowania na raka.

Jeśli chodzi o marihuanę, niektóre badania powiązały jej palenie z rakiem płuc, ale wyniki te zostały obalone. Styczniowy raport sugeruje, że marihuana nie jest powiązana ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka płuc lub raka głowy i szyi.

YGjxiC26JL

Obie substancje stanowią zagrożenie podczas prowadzenia pojazdów, ale alkohol jest bardziej niebezpieczny.

Według badania opublikowanego przez U.S. National Highway Traffic Safety Administration, posiadanie wykrywalnej ilości THC (głównego psychoaktywnego składnika marihuany) we krwi nie zwiększa ryzyka udziału w wypadku samochodowym. Tymczasem poziom alkoholu we krwi wynoszący co najmniej 0,05% zwiększa to ryzyko o 575%.

Jednak połączenie tych dwóch substancji daje gorsze wyniki. "Ryzyko prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i marihuany jest wyższe niż ryzyko prowadzenia pojazdu pod wpływem którejkolwiek z tych substancji",
napisali autorzy artykułu opublikowanego w 2009 roku w American Journal of Addiction.

Badania łączą używanie alkoholu z przemocą, szczególnie przemocą domową. Nie ma takich danych dotyczących palenia marihuany.

Wiele badań sugeruje związek między alkoholem a agresywnymi zachowaniami. Według amerykańskiej Narodowej Rady ds. Alkoholizmu i Uzależnienia od Narkotyków,
alkohol jest odpowiedzialny za 40% przestępstw z użyciem przemocy, a badanie zachowań studentów wykazało, że wskaźniki przemocy psychicznej i fizycznej są wyższe w dniach, w których pary piją alkohol.

W przypadku marihuany taka korelacja wydaje się nie istnieć.
Według niedawnego badania związku między używaniem marihuany a przemocą ze strony partnera w ciągu pierwszych dziesięciu latmałżeństwa, osoby używające tego narkotyku są znacznie mniej narażone na przemoc ze strony partnera niż osoby, które go nie palą.

DUy2hjYOvA


Obie substancje negatywnie wpływają na pamięć, ale na różne sposoby. Efekt ten jest szczególnie powszechny u osób często lub intensywnie pijących.

Zarówno marihuana, jak i alkohol tymczasowo osłabiają pamięć, a alkohol może powodować zaniki pamięci poprzez upośledzenie zdolności mózgu do tworzenia wspomnień. Najpoważniejsze skutki obserwuje się u osób, które piją dużo, często lub upijają się i zaczęły to robić w wieku nastoletnim.

Badania wskazują, że efekty te mogą utrzymywać się przez kilka tygodni po zaprzestaniu palenia marihuany.
Naukowcy twierdzą również, że istnieje związek między codziennym używaniem marihuany a słabą pamięcią werbalną u dorosłych, którzy zaczęli palić w młodym wieku.

Przewlekli alkoholicy mają upośledzoną pamięć, uwagę i planowanie, a także upośledzone procesy emocjonalne i poznanie społeczne - a wszystko to może utrzymywać się po latach abstynencji.

Obie substancje wiążą się ze zwiększonym ryzykiem rozwoju chorób psychicznych. W przypadku użytkowników marihuany jest to najczęściej psychoza i schizofrenia; w przypadku użytkowników alkoholu jest to najczęściej depresja i zaburzenia lękowe.

Analiza wielu badań dotyczących marihuany wykazuje znaczące dowody na
zwiększone ryzyko schizofrenii wśród osób regularnie używających tej substancji, zwłaszcza tych, które już znajdują się w grupie ryzyka.

Marihuana może również powodować tymczasową paranoję i wrogość, ale nie jest jeszcze jasne, czy objawy te są związane ze zwiększonym ryzykiem długoterminowej psychozy.

Z drugiej strony, samookaleczenia i samobójstwa są znacznie częstsze wśród osób pijących często lub upijających się. Jednak naukowcy nie są jeszcze w stanie zrozumieć, czy to nadmierne picie powoduje depresję i stany lękowe, czy też osoby cierpiące na depresję i stany lękowe piją, próbując złagodzić te objawy.

Xh7mlaTc4S


Alkohol jest bardziej związany z przybieraniem na wadze, niezależnie od właściwości marihuany polegającej na wywoływaniu chęci jedzenia.

Po paleniu marihuany świnia atakuje. Sprawia, że jesteś głodny, osłabia naturalne sygnały sytości, a nawet może tymczasowo poprawić smak jedzenia.

Jednak pomimo faktu, że podczas palenia
użytkownicy marihuany spożywają 600 kalorii więcej niż zwykle, średnio nie mają zwiększonego BMI. Badania sugerują nawet, że osoby palące regularnie mają nieco mniejsze ryzyko rozwoju otyłości.

Z drugiej strony, alkohol wydaje się być powiązany z przyrostem masy ciała. Według badań
opublikowanych w American Journal of Preventative Medicine, osoby pijące dużo alkoholu mają zwiększone ryzyko otyłości. Ponadto alkohol sam w sobie jest kaloryczny: mała puszka piwa zawiera około 150 kalorii, podczas gdy kieliszek wina zawiera około 120 kalorii.

VurFDsoKVQ


Ogólnie rzecz biorąc, wpływ alkoholu na zdrowie jest znacznie bardziej niebezpieczny niż wpływ marihuany.

Pod względem możliwości uzależnienia lub przedawkowania - w połączeniu z ryzykiem raka, wypadków drogowych, przemocy i otyłości - nauka uważa marihuanę za mniej szkodliwą dla zdrowia niż alkohol.


Mimo to, ponieważ marihuana jest nielegalna w większości miejsc, liczba długoterminowych badań jej wpływu na zdrowie jest ograniczona, a naukowcy wciąż mają wiele do zrobienia.
 
Top