Cześć chłopaki.
Nie wiem, gdzie mógłbym to opublikować na tym forum, ale mam pytanie do was wszystkich!
Dlaczego tam, gdzie mieszkam, jest tak dużo d-amfetaminy, a nie metamfetaminy? Czy to dlatego, że trudniej ją wyprodukować? Czy jest droższa, więc d-amfetamina jest lepszym wyborem? Chodzi mi o to, że jeśli chemicy wiedzą, jak zrobić d-amfę, o ile trudniej jest stamtąd przejść do metamfetaminy?
Myślę, że jednym z powodów może być to, że meta jest bardziej szkodliwa dla organizmu. Ale meta uderza mocniej IMO. Chciałbym więcej mety tutaj, ale niestety nie widzę jej w pobliżu.
Mieszkam w EUROPIE PÓŁNOCNEJ i tutaj wydaje się, że .... d-amph jest wszędzie i na każdym rogu ... Ale nie ma mety
Trzymajcie się wszyscy
Nie wiem, gdzie mógłbym to opublikować na tym forum, ale mam pytanie do was wszystkich!
Dlaczego tam, gdzie mieszkam, jest tak dużo d-amfetaminy, a nie metamfetaminy? Czy to dlatego, że trudniej ją wyprodukować? Czy jest droższa, więc d-amfetamina jest lepszym wyborem? Chodzi mi o to, że jeśli chemicy wiedzą, jak zrobić d-amfę, o ile trudniej jest stamtąd przejść do metamfetaminy?
Myślę, że jednym z powodów może być to, że meta jest bardziej szkodliwa dla organizmu. Ale meta uderza mocniej IMO. Chciałbym więcej mety tutaj, ale niestety nie widzę jej w pobliżu.
Mieszkam w EUROPIE PÓŁNOCNEJ i tutaj wydaje się, że .... d-amph jest wszędzie i na każdym rogu ... Ale nie ma mety
Trzymajcie się wszyscy