Mam kontakty z Ameryki Południowej, które mają mnie zaopatrywać w Europie. Zastanawiałem się, czy dobrym pomysłem byłoby przeniesienie się do Europy i zarabianie pieniędzy na sprzedaży detalicznej lub kupno cegły i sprzedaż gangom. W moim kraju kokaina jest zbyt tania i jest wielu sprzedawców i frakcji, które walczą między sobą o terytorium. Nie mówię tu o gangach, ale o grupach przestępczych liczących ponad 30 tysięcy członków, takich jak PCC, CV, FDN i wiele innych. Który kraj w Europie byłby dobry, aby wyjechać za granicę i rozpocząć działalność związaną z narkotykami?