Mam pytanie z innego punktu widzenia. Załóżmy, że masz całkowicie hermetyczne pomieszczenie, w którym świeże powietrze jest wtłaczane z jednej strony, a wentylator o dużej mocy wyciąga je ze środka pomieszczenia z drugiej.
Jak radzisz sobie z filtracją zapachów w powietrzu? Czy używasz jakichś oczyszczaczy, jeśli tak, to jakiego rodzaju i z jakim wkładem, czy też wystarczy filtr węglowy o dużej wydajności z węglem aktywnym na wylocie, tak jak jest to stosowane w uprawie konopi. Jeśli taki filtr spełniłby swoje zadanie, to jaki węgiel aktywny jest najlepszy, CTC czy zwykły?
Jak filtrowane jest powietrze i zapachy w laboratoriach? Pozdrawiam